niedziela, 31 grudnia 2017

Podsumowanie 2017r.





Jestem! Z podsumowaniem tych 12 pięknych, ciężkich i fascynujących miesięcy. Jakoś zawsze ten ostatni dzień roku napawa mnie smutkiem. Wiesz, świadomość kolejnego początku, ambicja by było lepiej niż poprzednio i strach że znowu się nie uda.