"Pierwszego papierosa zapalimy już po noworocznym obiedzie, w połowie stycznia przestaniemy wierzyć, że do końca roku będziemy biegle mówić po angielsku, odchudzanie odłożymy na „lepszy czas" urlopu latem. Do tej pory i tak wszyscy o tym zapomną. Jednakże w tę wyjątkową noworoczną noc ciągle nam się wydaje, że zaczyna się nie tylko nowy rok, ale że zaczyna się wszystko. Zrobimy sobie tej nocy psychiczny remanent, wyspowiadamy się przed sobą, rozgrzeszymy i obiecamy, że będziemy od rana lepsi."
Janusz Leon Wiśniewski " Intymna teoria względności"
Nowy rok, to kolejny początek który tym razem może zacząć się inaczej. Więc zamiast zdjęcia, zaczynam piękną prawdą o nas samych.
Co roku schemat się powtarza. Wierzymy, że kolejne 365 dni zmieni coś w naszym życiu na lepsze. Że kolejne obietnice składane 31 grudnia przed północą będą wiążące i zagwarantują nam szczęście. Z kolei 1 stycznia zmusza nas do radości, do wiary w przyszłość, wiary że coś może zostać zmienione.
Nie oszukujmy się, nic nie jest w stanie się zmienić jeśli my sami się nie zmienimy. Nic nie przyniesie nam szczęścia, jeśli my go sobie nie wypracujemy. Wyłącznie w naszych rękach leży nasza przyszłość. Musimy zdecydować co zrobimy. Czy kolejne 365 dni spędzimy przed okrutnie uzależniającym komputerem lub telewizorem. Czy bardziej wciągnie nas kolejny odcinek "Trudnych spraw" czy jednak nasze życie. My decydujemy czy wolimy oglądać w szklanym ekranie życie które chcemy wieść czy też zrobimy wszystko by takie życie mieć.
I tak jak bardzo przytłacza mnie 31 grudnia i 1 stycznia milczącą wiarą w każde następne dwa tysiące, tak bardzo wiem, że powinnam mieć cel do zrealizowania. Nie mam jeszcze precyzyjnie poukładanych postanowień, są w fazie rozwoju. Wiem jednak jedno, nie chcę aby rok 2017 był lepszy od 2016.
W 2016 roku wydarzyło się sporo rzeczy które ciężko będzie powtórzyć, a tym bardziej pobić.
1. Prawo jazdy.
2. Studniówka
3. Własny, osobisty samochód.
4. Osiemnastko-we albumy.
5. Zdana matura.
6. Trzy prace.
7. Plaża Gotyku - spotkanie Pawła Zagumnego.
8. Dostanie się na Psychologie.
9. Zdjęcie aparatu.
10. Malta
11.Przeprowadzka do Torunia.
12. Wielu nowych wspaniałych ludzi w moim życiu.
Wiele się wydarzyło, o wielu rzeczach jeszcze nie powiedziałam. Spokojnie w następnym poście wrócę jeszcze z 2016r. Postanowieniami i tym co dalej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Chcę z Tobą porozmawiać, napisz coś : )