czwartek, 15 marca 2018

Wyjątkowy apel


Kinga, kiedy coś napiszesz? Kiedy powiesz co u Ciebie słychać? Kiedy wrócisz? 
A ja się pytam po co mam pisać, mówić i wracać? Żebyś była dobrze poinformowana co u mnie, a nigdy o to nie pytała? Żebyś nie musiała się domyślać z instagrama czy jest mi dobrze? Żebyś czuła się lepiej, bo niby kontakt utrzymujemy? 
Dobrze wiem, że masz w dupie co u mnie. Chyba, że jestem nieszczęśliwa, mam depresje i świat mnie nie nawidzi. Chcesz być pewna, że nie daje sobie bez Ciebie rady bo tylko ty mogłaś być moją jedyną „przyjaciółką”. Chcesz mieć pewność, że tylko moja rodzina potrafi mnie kochać. 
A ja powiem Ci tylko tyle, mam dość. Udawania, unikania i obserwowania. Naprawdę myślisz, że nie widzę codziennego podglądania moich społecznościowych profili. Ciekawości która cię zżera jeśli chodzi o mnie. Po prostu napisz, zapytaj i porozmawiaj. Ja nie skreślam ludzi, jestem raczej otwarta. 
Jeśli chcesz mnie podglądać to tu, to tam droga wolna. Ale spójrz mi w oczy gdy mnie mijasz, nie unikaj spotkania bo się boisz i nie obrabiaj mi tyłka za plecami. 


Wracam z mocnym postanowieniem poprawy, raczej dla siebie niż dla Ciebie. Chcę znaleźć czas by opowiedzieć Ci o super miejscach, świetnych filmach i wszystkim co mnie teraz spotyka. Bo warto dzielić się dobrem. Ponoć karma wraca, miej to na uwadzę gdy znowu będziesz o mnie gadać! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chcę z Tobą porozmawiać, napisz coś : )